zDolny Ślązak z informatyki
Pierwsza edycja dolnośląskiego konkursu z informatyki.
Ostatnio pisałem o olimpiadach przedmiotowych. Na pewno cieszy mnie, że ich zasięgi rosną. Smutną prawdą jest to, że wielu zdolnych uczniów (z różnych powodów) nie dojdzie do poziomu, który wystarczy do tego, żeby z sukcesem mierzyć się z wyzwaniami na poziomie olimpijskim. Dla tych uczniów stworzone są konkursy wojewódzkie, organizowane zazwyczaj przez kuratoria oświaty lub ośrodki doskonalenia nauczycieli. Z informatyki bardzo znanym i sensownym konkursem o wyrobionej renomie jest LOGIA. W województwie dolnośląskim takie konkursy wojewódzkie z różnych przedmiotów organizowane są pod wspólną nazwą zDolny Ślązak. Dotychczas jednak nie było konkursu z informatyki. Naturalne więc, że nadszedł więc czas, żeby to zmienić? Mi też się tak wydaje, a więc trzeba było się do tego zabrać.
Nie będę się powtarzał apropos różnic między konkursami i olimpiadami. Pisałem już o tym tutaj.
Konkursy zDolny Ślązak
zDolny Ślązak w roku 2025 organizowany jest z następujących przedmiotów: język polski, matematyka, historia, fizyka, biologia, chemia, geografia, język angielski, język niemiecki i informatyka. Każdy z tych konkursów odbywa się niezależnie i składa się z trzech etapów: pierwszy etap to etap szkolny, drugi etap jest okręgowy, a trzeci etap to finał wojewódzki. Laureaci mają zagwarantowane szóstki z danego przedmiotu na koniec szkoły, zwolnienie z odpowiedniej części egzaminu ósmoklasisty i zostają przyjęci w pierwszej kolejności do publicznej szkoły ponadpodstawowej. Finaliści nie dostają aż tak szerokich uprawnień, ale otrzymują dodatkowe punkty w rekrutacji. Przyjęto dość “interesującą” definicję finalisty: są to uczniowie, którzy dotarli do ostatniego etapu i zdobyli tam co najmniej połowę punktów.
zDolny Ślązak z informatyki
Konkurs z informatyki wpasowuje się w format konkursów zDolny Ślązak z innych przedmiotów. Na pierwszym etapie mogą pojawić się zadania dotyczące rozumienia, analizy i rozwiązywania problemów za pomocą algorytmów i dotyczące programowania. Zadania te będą rozwiązywane na kartkach w formie testu (trwającego 60 minut), w którym każde pytanie będzie wymagało albo wybrania jednej z dostępnych odpowiedzi albo wpisania liczby/napisu. Domyślam się, że może to wzbudzać różne emocje wśród Czytelników, ale taki format znacznie ułatwia organizację konkursu w szkołach. Łatwo jest wyobrazić sobie ilość kłopotów technicznych z różnymi wersjami kompilatorów i interpreterów oraz trudności w zainstalowaniu ich na maszynach szkolnych w bardzo różnych środowiskach. Spodziewam się też, że konieczność napisania nawet prostego programu, który będzie bezbłędny do poziomu wymaganego przez automatyczne systemy mogłoby odstraszyć dużą liczbę uczniów. Uczniowie ci w zaproponowanej formule mają natomiast szansę najpierw oswoić się z algorytmami i programami (tylko je czytając i próbując zrozumieć) zanim na kolejnych etapach będzie się wymagało od nich czegoś więcej. Na drugim etapie format zadań będzie podobny, ale zawodnicy będą mieli dostęp do komputerów, na których będą mogli coś zaprogramować i dzięki temu obliczyć sobie odpowiedź potrzebną w zadaniu. Zawodnicy będą mieli 90 minut na rozwiązanie arkusza. Trzeci etap będzie bardziej zbliżony do formatu olimpijskiego: zawodnicy będą rozwiązywali zadania programistyczne i algorytmiczne na komputerach. Zadania te będą sprawdzane przez automatyczny system, który na bieżąco będzie komunikował zawodnikom wyniki ich pracy. Jest to też etap zdecydowanie najdłuższy ze wszystkich konkursów: zawodnicy będą mieli trzy i pół godziny na rozwiązanie zadań.
Przykładowy arkusz z pierwszego etapu zawodów
Ponieważ jest to pierwsza edycja konkursu, to powstał arkusz przykładowy, który pozwala uczniom i nauczycielom przygotować się do zawodów.
W arkuszu przykładowym są trzy osobne zadania, dotyczące analizy trzech różnych problemów algorytmicznych:
- w zadaniu pierwszym podany jest schemat blokowy algorytmu, który na podstawie napisu podanego na wejściu oblicza jakąś liczbę,
- w zadaniu drugim podany jest kod programu w C++, Pythonie i w pseudokodzie, który na podstawie dwóch liczb podanych na wejściu oblicza sumę pewnej liczby wyrazów pewnego ciągu arytmetycznego,
- w zadaniu trzecim podane są dwie definicje funkcji: jednej, która oblicza sumę cyfr liczby w zapisie dziesiętnym i jednej, która oblicza długość zapisu binarnego liczby.

Schemat blokowy do zadania 1 z przykładowego arkusza.
Do opisu każdego algorytmu podane są przykłady, które zdecydowanie warto przeanalizować, żeby upewnić się, że dobrze rozumie się dane zadanie. Następnie do każdego z zadań jest przygotowane $10$ pytań, ocenianych niezależnie od siebie. Kilka pierwszych wymaga w zasadzie jedynie zrozumienia treści zadania i ręcznego wykonania programu. Późniejsze pytania wymagają jednak pogłębionej analizy: naiwne wykonanie algorytmu krok po kroku albo będzie za wolne albo niemożliwe do wykonania, bo nie każde pytanie jest postaci Co wypisze algorytm dla danych…. Są na przykład pytania, w których należy zaproponować wejście do algorytmu, żeby uzyskać konkretne wejście. Niektóre z tych pytań wymagają optymalizacji (podaj najmniejszą liczbę, dla której…).

Przykładowe pytanie do zadania 1 z przykładowego arkusza.
A zatem, pomimo tego, że zadania dotyczyły zrozumienia gotowych już algorytmów, to tutaj właśnie mają urodzić się pierwsze zalążki myślenia algorytmicznego.
Podsumowanie
Czy zDolny Ślązak będzie takim sukcesem jak LOGIA? Nie wiem, pewnie nie od razu, a może w ogóle wcale. Ale warto próbować. Może popadam w samozachwyt, ale moim zdaniem jest to kolejna okazja do poszerzenia horyzontów dla zdolnej młodzieży, która być może spowoduje jeszcze większą partycypację w konkursach jeszcze wyższej rangi (olimpiadach).
A co Wy myślicie o przyjętej formule konkursu i o zadaniach przykładowych?